Odzyskane w tłumaczeniu
niedziela, 11 stycznia 2015
czwartek, 25 grudnia 2014
Joyeux Noel - Merry Christmas - Feliz Navidad etc...
Szanowni Państwo,
z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i nadchodzącego niebawem Nowego Roku
życzymy Państwu prawdziwie świątecznych chwil, a także wielu pomyślnych zdarzeń w 2015 roku
zespół e-Babel
z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i nadchodzącego niebawem Nowego Roku
życzymy Państwu prawdziwie świątecznych chwil, a także wielu pomyślnych zdarzeń w 2015 roku
zespół e-Babel
wtorek, 9 grudnia 2014
Wersja nie tylko francuska
A oto obiecana wersja z przekładem:
http://www.polskieradio.pl/9/317/Artykul/1312417,Zaskakujacy-festiwal-filmow-dla-dzieci
Nie wiem, niestety, jak długo dostępna będzie on-line.
http://www.polskieradio.pl/9/317/Artykul/1312417,Zaskakujacy-festiwal-filmow-dla-dzieci
Nie wiem, niestety, jak długo dostępna będzie on-line.
niedziela, 7 grudnia 2014
Przyjemność tłumaczenia
Zdarzają się tłumaczenia, które
ma się ochotę zrobić dla nich samych. Choć komercyjne, są wartością samą w
sobie. Tak było w przypadku naszej traduktologicznej przygody z autorami filmu Jack et la méchanique du coeur.
By powstało takie cacuszko animacyjne
potrzebni są odpowiedni, tak zwani charakterystyczni ludzie i spotkać się
powinni we właściwym czasie i w odpowiednim miejscu. Szczegóły tej wielopoziomowej opowieści o
chłopcu z zegarem zamiast serca można znaleźć na razie tu:
Wersja w j. francuskim niebawem
wtorek, 27 maja 2014
Homage a Winiarski
Ryszard Winiarski komponując serię obrazów "Chance in game" pewnie nie pomyślał, jak bardzo popularna jego idea stanie się dzięki QR kodom. Poniżej nasz nowy baner. Format zbliżony do tego, w jakim tworzył swe artystyczne kombinacje kwadratów czarnych i białych wspomniany wyżej artysta. Ciekawe, jak by to skomentował?
środa, 25 grudnia 2013
poniedziałek, 20 maja 2013
Język chorwacki i serbski czy serbskochorwacki? Rozważań chorwackiego stażysty ciąg dalszy
Kolejny artykuł o języku,
lecz tym razem o sytuacji językowej na Bałkanach. Postaram się przedstawić w
wielkim skrócie problem językowy panujący w państwach byłej Jugosławii.
Bardzo często zadaje mi
się pytanie, czy mówię po chorwacku czy serbskochorwacku?
Czy istnieje jeden język serbskochorwacki czy dwa oddzielne języki: serbski i chorwacki? Odpowiedź na to pytanie jest dość skomplikowana.
Czy istnieje jeden język serbskochorwacki czy dwa oddzielne języki: serbski i chorwacki? Odpowiedź na to pytanie jest dość skomplikowana.
Na początek dwa zdania
o historii. Język serbskochorwacki
był oficjalnym językiem do momentu politycznego rozpadu Jugosławii i oparty był
na dialekcie sztokawskim (o tym
i innych dialektach w późniejszej części artykułu). Termin ten uznaje się obecnie za nieaktualny. Wraz z rozpadem Jugosławii powstały: język chorwacki i język serbski (także bośniacki i później czarnogórski), które miały na celu pokazać odrębność
w nowopowstałych państwach. W tym momencie nasuwa się pytanie, czy jest jakaś różnica pomiędzy tymi językami? Owszem jest, ale niewielka, a dla osób, które nie miały nigdy styczności z którymś z w/w języków- prawie żadna. Po pierwsze, język chorwacki pisany jest tylko i wyłącznie alfabetem łacińskim, natomiast język serbski- cyrylicą lub alfabetem łacińskim (aczkolwiek to cyrylica jest alfabetem oficjalnym). Po drugie, charakterystyczna konstrukcja zdaniowa. W języku chorwackim, podobnie jak w polskim, używamy bezokolicznika, natomiast w języku serbskim konstrukcja jest bardziej złożona, i tak
mamy „da + czasownik odmieniony dla konkretnej osoby” (pol. idę spać/ hrv. idem spavati/ srb. idem da spavam). Po trzecie, różnica leksykalna. I tak np. w Serbii
jemy hleb (Хлеб), to co wdychamy to vazduh (Ваздух), i to czego uczymy się w szkole to istorija (Историја), natomiast w Chorwacji odpowiednio: jemy kruh, wdychamy zrak
i uczymy się povijesti. Kolejną różnicą są nazwy miesięcy. Serbowie zaadoptowali sobie łacińskie nazwy, natomiast Chorwaci wymyślili swoje, np. srb. januar, februar, mart, april/ hrv. siječanj, veljača, ožujak, travanj. Ciekawostka (wspominałem o tym w pierwszym artykule): nie wszyscy Chorwaci znają swoje nazwy miesięcy i przeważnie możemy się spotkać z nazwami: pierwszy miesiąc, drugi, trzeci, itd.
i innych dialektach w późniejszej części artykułu). Termin ten uznaje się obecnie za nieaktualny. Wraz z rozpadem Jugosławii powstały: język chorwacki i język serbski (także bośniacki i później czarnogórski), które miały na celu pokazać odrębność
w nowopowstałych państwach. W tym momencie nasuwa się pytanie, czy jest jakaś różnica pomiędzy tymi językami? Owszem jest, ale niewielka, a dla osób, które nie miały nigdy styczności z którymś z w/w języków- prawie żadna. Po pierwsze, język chorwacki pisany jest tylko i wyłącznie alfabetem łacińskim, natomiast język serbski- cyrylicą lub alfabetem łacińskim (aczkolwiek to cyrylica jest alfabetem oficjalnym). Po drugie, charakterystyczna konstrukcja zdaniowa. W języku chorwackim, podobnie jak w polskim, używamy bezokolicznika, natomiast w języku serbskim konstrukcja jest bardziej złożona, i tak
mamy „da + czasownik odmieniony dla konkretnej osoby” (pol. idę spać/ hrv. idem spavati/ srb. idem da spavam). Po trzecie, różnica leksykalna. I tak np. w Serbii
jemy hleb (Хлеб), to co wdychamy to vazduh (Ваздух), i to czego uczymy się w szkole to istorija (Историја), natomiast w Chorwacji odpowiednio: jemy kruh, wdychamy zrak
i uczymy się povijesti. Kolejną różnicą są nazwy miesięcy. Serbowie zaadoptowali sobie łacińskie nazwy, natomiast Chorwaci wymyślili swoje, np. srb. januar, februar, mart, april/ hrv. siječanj, veljača, ožujak, travanj. Ciekawostka (wspominałem o tym w pierwszym artykule): nie wszyscy Chorwaci znają swoje nazwy miesięcy i przeważnie możemy się spotkać z nazwami: pierwszy miesiąc, drugi, trzeci, itd.
Na koniec słówko o
dialektach. Głównym dialektem w Serbii i Chorwacji jest dialekt sztokawski, który z kolei podzielony jest na trzy warianty:
ekawski, ikawski
i jekawski (bądź ijekawski). Różnica pomiędzy tymi wariantami polega na wymowie prasłowiańskiej głoski ě [jać] (ekawski -> e; jekawski -> ije, je; ikawski -> i). Wariantem ekawskim mówi się w Serbii, a jekawskim w Chorwacji. Przykład: srb. vreme,
devojka/ hrv. vrijeme, djevojka. Ponadto w północnej Chorwacji mówi się w dialekcie kajkawskim, a w zachodniej części (Istria, Kwarner, Dalmacja) w dialekcie
czakawskim (ale to temat na odrębną pracę).
i jekawski (bądź ijekawski). Różnica pomiędzy tymi wariantami polega na wymowie prasłowiańskiej głoski ě [jać] (ekawski -> e; jekawski -> ije, je; ikawski -> i). Wariantem ekawskim mówi się w Serbii, a jekawskim w Chorwacji. Przykład: srb. vreme,
devojka/ hrv. vrijeme, djevojka. Ponadto w północnej Chorwacji mówi się w dialekcie kajkawskim, a w zachodniej części (Istria, Kwarner, Dalmacja) w dialekcie
czakawskim (ale to temat na odrębną pracę).
Podsumowując, gdy
uczymy się jednego z tych języków, to automatycznie poznajemy inny. Ja
teoretycznie uczę się języka chorwackiego, a w praktyce nie mam problemów ze
zrozumieniem serbskiego, bośniackiego czy czarnogórskiego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)